Do Lublina zawita największa w kraju impreza dla fanów sportów ekstremalnych. Na Arenie Lublin będzie można zobaczyć akrobacje na motocyklach i rowerach. Przed stadionem powstanie specjalne miasteczko dla fanów motosportu.
Sound Of Gravity odbędzie się w Lublinie już 21 czerwca. Impreza łączy m.in. pokazy akrobacji na rowerach i motocyklach crossowych. Wszystko odbędzie się na specjalnym torze, który zostanie rozstawiony na płycie stadionu.
– Byłem na takim wydarzeniu na stadionie narodowym i było to dla mnie ekstremalne przeżycie. Myślę, że powtórzymy to w Lublinie, zarówno na motocyklach, jak i na rowerach czy deskorolkach. Pokazy będą zapierały dech w piersiach – zapowiada Jacek Czarecki, prezes MOSiR Lublin. – Mam nadzieję, że zapełnimy Arenę do ostatniego miejsca.
W Lublinie pojawią się znani zagraniczni zawodnicy, a także rowerowa czołówka Polski. Na płycie stadionu powstanie największa skocznia do akrobacji, jaką kiedykolwiek powstała w Polsce. Jeden z torów zjazdowych dla rowerów będzie miał swój początek na szczycie trybun. Zawodnicy będą na pełnej prędkości przejeżdżać dwa metry od widzów.
W ramach Sound of Gravity przygotowano również specjalne atrakcje dla fanów samochodowego driftu.
– 20 czerwca przed stadionem powstanie ekstremalne miasteczko, na którym będą samochody driftowe. Pojawi się około 20 samochodów o mocy p0 500 – 600 KM – zapowiada Krzysztof Magiera, współorganizator imprezy. Jedną z maszyn, która pojawi się w miasteczku zaprezentowano w środę, podczas specjalnego pokazu dla dziennikarzy.
– Podczas imprezy będzie można również pojeździć na miejscu pasażera. Pojawią się tutaj zawodnicy. Będzie można porozmawiać i zebrać autografy – zapowiada Krzysztof Magiera.
Przed stadionem powstanie również specjalny tor motocrossowy dla dzieci. Sama impreza na Arenie Lublin potrwa niespełna 4 godziny. Ceny biletów w przedsprzedaży rozpoczynają się od 29 złotych.